Cześć wszystkim! Czy Wy tak samo jak ja czasem wrzucacie do koszyka produkt bo podoba Wam się opakowanie? Tak? Przybijcie piątkę! Mam jakiegoś bzika na punkcie kupowania żeli pod prysznic, które kuszą pięknymi, barwnymi etykietami. Tak też jest w przypadku żeli Isana, Tym razem opowiem o żelu, na który skusiłam się podczas ostatniej wizycie w Rossmanie. Lecimy :)
Żel pod prysznic witaminy i jogurt marki Isana otrzymujemy w 300ml plastikowym opakowaniu za, który zapłacimy coś. ok 4 zł. Etykieta ukazująca wiśnię, truskawkę, pomarańczę skusiła mnie od pierwszego wejrzenia. Konsystencja dość rzadka i lejąca, dlatego też trzeba nalać dość sporą ilość na gąbkę. A co za tym idzie żel nie należy do tych wydajnych. Zapach bardzo owocowy dość intensywny, wyczuwalny na ciele przez krótki czas po aplikacji. Przechodząc do sedna sprawy to działanie oceniam bardzo pozytywnie. Żel spełnia swoje zadanie, dokładnie myje pozostawiając skórę gładką w dotyku. Brak jakichkolwiek podrażnień, wysuszeń. Jestem jak najbardziej na tak. Cena, zapach i działanie skłania do spróbowania i jestem przekonana, że i Wy już poznałyście ten żel. A jak nie... wierzę, że z kolejną wizytą w Rosku nie przejdziecie obok niego obojętnie :)
Koniecznie dajcie znać czy czujecie się skuszone do spróbowania? :)
Pozdrawiam:*
Pati.
Już jakiś czas przymierzam się do tych żeli (żelów?) pod prysznic i muszę przyznać, że mam coraz większą ochotę po nie sięgnąć...
OdpowiedzUsuńJa się boję produktów mających z isana bo mnie kiedyś uczulil olejek pod prysznic od nich. I długo to leczyłam, żeli nie miałam ale boję się kupić bo nie chce znów tego wszystkiego leczyć
OdpowiedzUsuńCena jest powalająca... mam już stanowczo za dużo żeli, ale kto wie, może kiedyś :) cmok!
OdpowiedzUsuńŻele z Isany bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam je ;) wczoraj kupiłam jakąś limitkę ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś kupowałam żele Isana regularnie, ale potem chyba zaczęły mnie uczulać, bo miałam czerwone plamy na nogach po prysznicu ;/
OdpowiedzUsuńbardzo lubię, choć tego zapachu nie miałam
OdpowiedzUsuńJuż tyle o nich czytałam dobrego i nie wiem czemu jeszcze nie kupiłam go ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele Isany. Ja obecnie mam z misiem pandą na opakowaniu i też polecam :)
OdpowiedzUsuńLubię zele od nich, Twój także miałam :)
OdpowiedzUsuńmiałam go kiedyś :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę go nabyć :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam! Dlatego skusiłam się Hello Spring z Isany, który był boski. Ten z twojego posta również miałam, ale mnie nie zachwycił. :)
OdpowiedzUsuńTakie kosmetyki raczej nie dla mnie;)
OdpowiedzUsuńMiałam go ale nie polubiłam zapachu ;)
OdpowiedzUsuńmiałam go kiedyś - generalnie nie przepadam za Isaną - wolę Dove :D
OdpowiedzUsuńLubię żele z Isany szczególnie te limitowane :-) tej wersji jeszcze nie miałam :-) piękny blog - zostaję tutaj na dłużej :-)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo chętnie bym się na niego skusiła i chyba jakiś sobie zakupię bo 4 zł to nie wielki wydatek ;) Uwielbiam takie zapaszki owocowe ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten balsam :)
OdpowiedzUsuńZachęcająco :)))
OdpowiedzUsuńbardzo lubię żele Isany, ślicznie pachną i fajnie wyglądają
OdpowiedzUsuńLubię żele pod prysznic z Isany ;)
OdpowiedzUsuńTakie żele nawet jak niewydajne to są świetne, a jak przy tym ładnie pachną (i wyglądają) to czemu nie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele pod prysznic z Isana ! Pachną obłędnie, a opakowania kuszą kolorową szatą graficzna :) co z tego, że tak krótko pachną, za to pozostawiają moją skórę mega gładką :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele, jak i wszystkie kosmetyki Isana :) Jeszcze się nie zawiodłam na ich kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńAkurat jutro wybieram się do Rossmana :)
OdpowiedzUsuńI koszyk zapełni się właśnie o ten oto produkt :)
Często kupuję żele z Isany ; tego jeszcze nie miałam, ale na pewno kupię
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie miałam żeli z isany ;o
OdpowiedzUsuńMiałam już tę wersję zapachową, ale w starej szacie graficznej - ta nowa jest o wiele lepsza! :)
OdpowiedzUsuńJuż miałam próbowałam i jestem zadowolona! :) Ogólnie lubię większość żeli pod prysznic z Isany :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam tą zimową edycję żeli z Isany. Już nie mogę się doczekać kiedy wrócą do sprzedaży <3
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam ten żel od Isany :-)
OdpowiedzUsuńjak na razie z isany długo nic nie miałam:P
OdpowiedzUsuńja na pewno jak go spotkam, wrzucę go do koszyka -przybijam piątkę :)
OdpowiedzUsuńTo chyba mój ulubiony zapach tych żeli :)
OdpowiedzUsuńWydaje się fajny, ale mam już swojego ulubieńca z biedry :)
OdpowiedzUsuńChętnie się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńbardzo go lubiłam za zapach, dziś nie korzystam z ich żeli , powodowały u mnie wypryski i swędzenie skóry, dodatkowo była mega sucha ;(
OdpowiedzUsuńLubię te produkty :) melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZnam go i lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńlubię te żele, mają ciekawe zapachy i kolorowe opakowania :)
OdpowiedzUsuńTez tak mam ze kupując cos decyduję sie z uwagi na piękne opakowanie :-D. Zele po prysznic kolekcjonuje... Juz tak duzo mam :-D
OdpowiedzUsuńBrzmi super, kupiłabym :)
OdpowiedzUsuńmiałam tę wersję :) zapach bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńu mnie z żelami pod prysznic jest tak, że szybko mi się nudzi ich zapach :D
lubię limitowane wersje żeli Isana
OdpowiedzUsuńZwasze się na coś skuszę
Bardzo mnie kuszą te żele chociaż ostatnio kupiłam le petit za 4 zł w pojemności takiej jak i ta i jednak wybrałam tamten ale kto wie..
OdpowiedzUsuńNie pamiętam czy ten miałam, ale zawsze nowy żel Isany mnie kusi i kupuję :) Lubię je :)
OdpowiedzUsuńzapach tego żelu jest obłędny... no nie mogę tego inaczej nazwać, uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńTe żele są moimi ulubieńcami już od dawna i wypróbowałam chyba już wszystkie możliwe zapachy :-) Ten też bardzo lubię, ale zawsze chętnie sięgam po te edycje limitowane :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Bardzo lubię ten żel. Zapach jest cudowny :)
OdpowiedzUsuń