Witajcie Kochani! Pędzimy dalej. Mogłabym nawet stwierdzić, że pędzimy szalenie! Niebawem święta a ja nie mam jeszcze ani jednego prezentu dla moich bliskich. Ale nadrobię to! Znalazłam jednak chwilę by urządzić sobie małe spa bez wychodzenia z domu. Jakim sposobem? Z pomocą przyszła mi firma Efektima, która obdarowała mnie maskami zarówno do dłoni jak i do stóp. Jak zadziałały produkty? O tym dowiecie się w dzisiejszym poście :)
Obydwie maski założyłam z tym samym czasie i pochłonęło mi to naprawdę sporo czasu. Gdy już mogłam pozwolić sobie na relaks, przeszkadzać zaczął mi zapach jaki wydobywał się z rękawic. Przypominał mi trochę zapach farby do włosów. Jednak postanowiłam nie skupiać się na zapachu tylko na tym co zadzieje się po użyciu produktów. Przeczekałam określony przez producenta zalecany czas i przystąpiłam do zdejmowania masek. Resztę produktu, wmasowałam w dłonie i stopy. I właśnie w tym momencie czar pryska... Nie dzieje się nic. Nie czuje żadnego nawilżenia, wygładzenia na dłoniach i na stopach. Czuję jedynie wielki niedosyt. Szczerze mówiąc pokładałam w tych maskach naprawdę spore nadzieje na świetne działanie i relaks. Tak się jednak nie stało i z pewnością już nigdy nie powrócę do tych produktów. Jedyny plus- maski nie podrażniły, nie uczuliły. Podsumowując, jestem zawiedziona, nie widzę różnicy przed i po. A szkoda...
A jak jest u Was?
Znacie? Też czujecie niedosyt?
Pozdrawiam:)
Patrycja.
Szkoda, że nie było żadnego efektu
OdpowiedzUsuńNo patrz, szkoda, ze nic nie robią, ja serwuję moim olej konopny :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła ;)
OdpowiedzUsuńDostałam wczoraj przesyłkę z nimi, ale nie zdążyłam jeszcze użyć. Szkoda, że u Ciebie się nie sprawdziły, ciekawe czy u mnie będzie lepiej ;)
OdpowiedzUsuńnie znam produktu i chyba z tego co czytam nie warto go poznać
OdpowiedzUsuńMiałam już kiedyś jedne skarpetki z tym że złuszczające. Okazały się bublem i po inne już nie sięgam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziły.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie spisały ;( czasem tak jest, że napalimy się na jakiś kosmetyk, a tu klapa ;(
OdpowiedzUsuńMiałam podobne produkty z innych firm i ile skarpety się sprawdziły to rękawiczki już nie...
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale to chyba dobrze...
OdpowiedzUsuńale świetny duet, z czystej ciekawości bym go wypróbowała, może u mnie by się spisał? :-)
OdpowiedzUsuńMaski nie działały ale chwila relaksu była 😊 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRównież dostałam ten produkt do testowania :) Opinia o nich pojawi się niebawem :)
OdpowiedzUsuńA nie próbowałam jeszcze takich masek.
OdpowiedzUsuńTeż dostałam ten zestaw... maska do stóp nawet nie była taka zła a średnia w moim odczuciu z kolei ta do rąk.
OdpowiedzUsuń. Totalna porażka.. . I ten zapach ;)
u mnie ta do rąk sprawdzila się kiepsko,za to stopy były ładniejsze :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że trochę rozczarowanie... Nie znam tych produktów i raczej nie spróbuję w takim razie. Dzięki, za ten post! :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Szkoda, że ten zestaw nie sprawdził się.
OdpowiedzUsuń:*
szkoda, że nic nie dały bo lubię wieczorami robić sobie takie domowe spa :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdziły :) przydał by mi się jakiś sprawdzony mocno nawilżający krem do stóp...
OdpowiedzUsuńmasek - skarpetek do stóp bym nie użyła raczej... siostrze po jednej z takich odpadły paznokcie xD
OdpowiedzUsuńnice post and great blog,
OdpowiedzUsuńkisses :)
http://itsmetijana.blogspot.rs/
a myślałam że będą wymiatały ;p a tu dupa i nic;p
OdpowiedzUsuńNie znam i pewnie nie poznam... Szkoda, że się nie sprawdziły :/
OdpowiedzUsuńDobrze, że miałaś możliwość przetestowania, wkurzyłabym się jakbym wydała pieniądze i uzyskała wielkie NIC :)
OdpowiedzUsuń